Czas w końcu napisać publicznie to, co już niektórzy wiedzą od jakiegoś czasu – pierwszego listopada opuściłem operacyjne szeregi Grupy Manubia, pozostając tylko jako udziałowiec w spółce. czytaj dalej »
Podśmiechujki z Warszawiaków i Warszawy są standardem w kraju. Co więcej często są to celne spostrzeżenia. Za chwilę wyjadę z Wrocławia po 2 dniowym Hakatonie Manubii. I mimo, że mało tu było ze mnie podśmiechujek, to ja sobie postanowiłem po marudzić troszkę na „Wroclove” na bloszku. czytaj dalej »
Miałem to podsumowanie roku napisać w punktach, ale w sumie doszedłem do wniosku, że mój blog powstał po to, aby pozwalać mi się spełniać w grafomani. Dlatego tytuł zrobiłem dla tych co tl;dr. czytaj dalej »
Jest dopiero pierwszy maja, a ja szczerze nie pamiętam jaka pogoda była w kwietniu, więc niestety nie zacznę od ludowego przysłowia. Choć nie sądzę, żeby to kogoś zmartwiło. czytaj dalej »
Rywalizacja to koło napędowe ogromu wszechświata. Z pewnością bardziej znaczące niż lenistwo. Niestety stanąłem przed dylematem, czy skoro o konkurencji mówić wypada albo dobrze, albo wcale… to co ja mam w zasadzie powiedzieć? czytaj dalej »
I kolejny miesiąc za nami. Dla mnie osobiście dość ciężki. Bardzo obciążający psychicznie. Jako typowy jedynak nie jestem specjalnie cierpliwy. A do tego jako (ponoć) osobowość „8w7” nie specjalnie toleruje kompromisy. czytaj dalej »
Troszkę późno, biorąc pod uwagę, że jest 21 lutego, ale postanowiłem, że od teraz każdy miesiąc w Manubia (a niedługo nie tylko) będę podsumowywać wpisem na blogu. Tak żeby się pochwalić, ale i żeby wszystko lepiej pamiętać, jeśli będzie potrzebne. czytaj dalej »
To już drugi tak zatytułowany wpis. Tym razem decyduje się na niego nie dlatego, że nie mam czasu odpisywać, ale chce sobie zebrać myśli. Dodatkowo będzie okazja do pochwalenia się :) czytaj dalej »
W przedszkolu byłem umiarkowanym, ale jednak lanserem. Mogłem sobie na to pozwolić bo miałem sporo fajnych zabawek jak na tamte czasy. Bawiłem się nimi wieczorami w domu, więc w ciągu dnia chętnie wymieniałem się z nimi. czytaj dalej »
Obiecywaliśmy to sobie i klientom. Miał być koniec pierwszego kwartału, max początek drugiego. Mamy pierwszy dzień jesieni i tego właśnie dnia zakończyliśmy wewnętrzne testy i uruchomiliśmy eBay w systemie Manubia. czytaj dalej »