VECTRA – Ciągle najszybsza, nigdy najlepsza.
Dodane: 22 kwietnia, 2011 | Autor: .ksy | Kategoria: Polemika | Tagi: internet, vectra, warszawa | 7 komentarzy »
VECTRA uznała, że jestem tak przywiązanym klientem, że w połowie trwania 2 letniej umowy odłączy mi internet, nakaże zmiana technologii łączenia, a ja z uśmiechem pobiegnę i załatwię wszystko czego oczekują.
Jak się okazuje, jestem gorszym klientem niż sądzili. Ale od początku…
W 2010 roku podpisana została umowa z firmą VECTRA na świadczenie usług internetowych i telewizyjnych. To drugie było dodatkiem do tego, że miałem już w domu kabel LAN i internet miał być tylko kwestią zwiększenia prędkości do 24Mb/s. Sama aktywacja przebiegła sprawnie. Oczywiście po drodze zaczęły się cyrki z dostępnością. Sieć padała równie często co deszcze na jesieni. Jednak najlepsze dopiero mnie czekało!
18 kwietnia 2011
Internet przestaje działać w ogóle. Znowu. Jako, że jest późne popołudnie założyłem, że ktoś zgłosi usterkę i do rana sieci brak. Trudno.
19 kwietnia 2011
Rano i w południe sieci dalej brak. Zatem za telefon i do działu technicznego…. Gdzie po blisko 20 minutowym wyczekiwaniu (też standard) łącze się z Panem technicznym, później kolejnym i jeszcze jednym. Zawsze czekając 10-20 min. Od każdego słyszę coś innego. Całość trwała około 3 godzin a wyglądała tak:
Pan 1: Owszem sieć padła trzeba podpisać nową umowę. Jak cokolwiek więcej to osobiście do salonu.
Pan 2: Faktycznie mam notatkę, że sieć padła, ale może jednak się coś naprawi.
Pan 3: Sieć która mam padła i nie zamierzają jej już więcej reanimować. Zmieniają technologię na HFS i aby posiadać intrnet muszę (1) posiadać modem (2) aby go posiadać podpisać nową umowę. Jak to? Dlaczego? A co z obecną umową? Przecież idą święta?
Ja przekazuje Panu CO MOGĘ ZROBIĆ Z TEJ POZYCJI. TYLE I NIC WIĘCEJ i dyskusja nie ma sensu. Takie są wymogi.
Wspaniale. W przypływie dobroci Pan poprosił o dane kontaktowe i zapewnił, że ktoś się skontaktuje. A jak chce mieć internet szybciej to mam sobie samemu podjechać do salonu w centrum Warszawy i podpisać tam nową umowę – bo przecież to mi zależy żeby mieć sieć, nie?
22 kwietnia 2011
Jak się zapewne domyślacie nikt się nie skontaktował. Dlaczego postanowiłem już mocno wq zadzwonić do nigdy najlepszej firmy VECTRA. Połączenie z konsultantem odbyło się nadzwyczaj szybko. Zirytowanym tonem wprowadziłem go w sprawę, ten poprosił o chwilkę cierpliwości.. po czym przełączył mnie znowu na centrale początkową. BRAVO
Wybrałem ponownie połączenie z działem technicznym i jeszcze bardziej zirytowanym tonem wprowadziłem kolejnego Pana. Ten po chwili ciszy (bez rozłączania mnie) stwierdził ze faktycznie jest przymus zmiany, ale to NIE JEST SPRAWA TECHNICZNA dlatego przełączy mnie do biura obsługi klienta.
Oczekiwanie… kolejne minuty… Odbiera Pani. Wprowadzą także i ją w moje problemy z jej pracodawcą. Prosi mnie o numer klienta – jestem w biurze, nie mam dostępu do takich danych, przed połączeniem nie zostałem poinformowany, że coś takiego jest potrzebne. Pani po adresie nie jest w stanie pomóc.
Przerwa na podsumowanie:
- Firma VECTRA postanowiła wymusić na mnie zmianie formy dostarczenia Internetu
- Firma VECTRA mimo zapewnienia, że ktoś się skontaktuje olała mnie.
- Firma VECTRA łamie własny regulamin w który określa czas usunięcia usterki
- Firma VECTRA twierdzi, że brak Internetu nie jest usterką…
Miliony wydawane na kampanie TV, tysiące na outdoore i oklejanie całych bloków (swoją drogą to nie jest wandalizm?) naklejkami z numerem pod którym uzyska się ofertę… i to wszystko po to aby w razie kaprysu wyłączyć klientowi usługę – bo tak.
proponuję zmienić na tepesa ;)
ps.
miałem bardzo podobna sytuację z telekomem – po 3 latach neo nagle okazało się nie ma możliwości technicznych na mojej lini :D
Jestem również klientem Vectry i mam podobne wrażenie, że firma ta postawiła na reklamę, a nie na jakość. Przykład: Vectra rezygnuje z programów nadawanych przez POLSAT, wprowadza w to miejsce inne zamienniki o niskiej oglądalności, a sama reklamuje się np. z POLSAT Sport przed ważnymi imprezami sportowymi, typu PlusLiga, formuła F1. Jak można to rozumieć?
Póki co ciągle nic nie wiem. Nie szło się już dodzwonić do VECTRA później.
@Stanisław – To, że jest Polsat Sport było jednym z powodów wyboru VECTRA. Na ulotce jak wół było dostarczonej przez konsultanta. A po podpisaniu nagle się okazuje, że zmienili… smutne.
[…] tym jak na święta zostałem bez sieci (ważnego elementu mojej pracy) napisałem tutaj. Jako uzupełnienie tego wpisu trzeba dodać, że 26 kwietnia dalej nie miałem sieci i niestety […]
[…] na maila i podanie numerów gdzie najlepiej się skontaktować. Krótki czas oczekiwania (VECTRA – ucz się!) połączenie z konsulatem i szybkie ustalenia, że otrzymam na maila „program testów […]
U mnie niestety nie mam wyboru. Dzielnica została podzielona między Vectrę a MM. Nie wiem czy to zgodne z prawem, ale po drugiej stronie ulicy nie ma MM a ja nie mogę mieć vectry.