Aulery troszkę od kuchni…

Wymyślić startup może każdy. Zrealizować i wypromować go umieją wybrani. Nieliczni stworzą prężnie działające firmy. Wyłapywać tych zdolnych na początku trzeciej drogi chcemy my.

Przez trzy kolejne edycje Aulerów  skuteczność wyborów kapituły jest na poziomie 90%. Z jedenastu nagrodzonych projektów tylko jeden poszedł pod wodę (nomen omen – Peryskop.pl). Według mnie tak wysoka skuteczność to bardzo dobry wynik. Nie jest on jednak przypadkowy. Wynika z tego, że Aulery nie były i nie będą nagroda dla pomysłów czy raczkujących projektów. To wyróżnienie dla projektów, które sprawdziły się już w boju.

Wychodząc od tej myśli Aulery 2012 to w zasadzie ta sama nagroda, bo nadal zależy nam na wysokiej skuteczności i ciekawych projektach. Jednocześnie tegoroczna edycja jest całkowicie inna. Nie trzeba się już prezentować na Auli Polskiej, zgłaszać się mogą projekty z całej Europy Środkowo-Wschodniej, finalistów oraz  zwycięzców wybierze Kapituła, a zwycięzcy otrzymają całkowicie odmłodzoną statuetkę.

Mówiąc wprost zachowane ma być to co było najlepsze, zmieniając to co można ulepszyć. Przedewszystkim wieloletnim planem jest zbudować zasięg i rozpoznawalność Aulerów, tak aby stały się one  Oscarem® dla internetowej, technologicznej przedsiębiorczości. Tak aby o nagrodzonych projektach mówiło się w głównych wydaniach wiadomości i pisało w ogólno krajowych mediach.

Wyzwanie jest to ogromne i zdecydowanie długofalowe. To nic innego jak budowanie marki. Tegoroczna edycja jest testem wielu pomysłów i rozwiązań, które mamy nadzieje sprawdzą się i dzięki temu z rok pozwalą nam skupić się na innych działaniach.

Pierwszym z brzegu jest wykonany przez Empathy, system zgłoszeń i oceniania projektów. Dzięki niemu zgłoszenie projektu ma być prostsze. Docelowo chcemy ograniczyć ilość zbieranych danych i uaktywniać kolejne formularze dla finalistów. Dzięki temu systemowi też Kapituła Aulerów ma ułatwione zadanie dzięki, któremu w prostu sposób ocenia projekty. Niby banał, ale jednak czasochłonny i kosztowny.

Aby pokazać się na światowym poziomie, wspólnie ze Studiem Grandessa przygotowaliśmy filmiki opisujące kolejne etapy Aulerów (jeden z nich na samym dole). W tym roku są to tylko zapowiedzi kolejnych etapów konkursu. Jednak już w 2013 planujemy poszerzyć zakres i mieć wywiady, pozdrowienia i zapowiedzi. Z kim? To na razie tajemnica, ale edycja przyszłoroczna jest już u nas na tapecie.

Najbardziej podoba mi się aspekt zmiany statuetki. Chcemy mieć coś swojego, oryginalnego i możliwie niepowtarzalnego. Wydaje nam się, że nowa statuetka (która będzie miała premierę na Antyweb na kilka dni przed ceremonią) jest właśnie tym co oddaje ducha biznesu z klimatem startupowym  Jedyne co mogę zdradzić w tej chwili to, że nowa statuetka będzie zaprojektowania i wykonana przez Polskiego artystę :)

A co na koniec? Licząc na ładną pogodę i wykorzystując możliwość zostania od razu na długi weekend majowy postanowiliśmy skorzystać z zaproszenia nad morze. Ceremonia rozdania Aulerów 2012 odbędzie się w Sopocie 27 kwietnia podczas Business Sopot Festivalu w ERGO Arenie. Liczmy, że imprezy towarzyszące i zaproszeni prelegenci mogą być ciekawi także dla startupwców. Dlatego na piątkowa cześć w ERGO oraz środowo-czwartoka część w Multikinie (Kongres Dyrektorów Marketingu) mamy dla Was bezpłatne wejściówki. Obydwa miejsca będą z pewnością okazją do świetnego networkingu i zdobycia cennych kontaktów.

Aby wiedzieć gdzie i jak zdobyć zaproszenia na rozdanie Aulerów śledźcie nasz profili na Facebooku :) A chętnych zachęcamy go zgłaszania swoich projektów – zostało już mało czasu!